Mulinowy Miś oczywiście jest już na miejscu i pilnie przygląda się postępom rezurekcji zielonego Żuka-Żula, którym ekipa ruszy na podbój Europy. dla tych co nie wiedzą, żuk to polski samochód dostawczy produkowany w latach 1956-1998 w Lublinie. w tym czasie na drogi wyjechało 587 500 egzemplarzy, ile z nich wciąż jeździ po Polsce, nie wiemy, ale za miesiąc zielony żuk (i kilka innych) ruszy w podróż ekstremalną, oby nie ostatnią!
wspominany zielony żuk ma mulinową maskotkę, której nadano imię Żulietta, oto ona:
to oryginalne imię ma ukryte znaczenie, "łączy w sobie szybkość włoskiego auta, luksus Monako, polską swojskość, francuskie "ż", niemieckie "tt" i hiszpańską nieobliczalność" - niezła mieszanka nie sądzicie?
przed wyjazdem do bazy załogi zielonego żuka, Żulietta kompletowała rzeczy, które mogą się przydać w podróży... sami przyznacie, że prawie 5000 km to spory odcinek, a wiadomo Żuk-Żul ma już swoje humory i choroby wieku zaawansowanego.
Żulietta poszperała i znalazła trochę euro-złomu, ale cóż to...? eurocenty z Hiszpanii? przecież to cel wyprawy Złombolu 2014! jak nic, to dobry znak! Żulietta oczyma wyobraźni już zobaczyła siebie i całą załogę zielonego żuka w Hiszpanii!
start wyprawy już 13 września, Żulietta przypomina o darowiznach dla domów dziecka z dopiskiem: Złombol 2014, Załoga NT-KRK TEAM.
trzymajcie kciuki za remont Żuka-Żula!
TUTAJ znajdziecie mapę wyprawy do Hiszpanii.