Misie na mapie Wielkiego Świata


View Misie na mapie Świata in a larger map

27.01.2014

Modigliani

do grona Małych Podróżników jakiś czas temu dołączył Miś w kolorze nadziei z zawieszką w kształcie kuli ziemskiej. Miś pojechał do Holandii, do kraju tulipanów, wiatraków i chodaków. 

oto on, Modigliani:

Miś swoje imię pożyczył od włoskiego artysty Amedeo Clemente Modiglianiego, który żył i tworzył na przełomie XIX i XX wieku. tematem przewodnim twórczości Modiglianiego jest człowiek. najbardziej znane są kobiece akty i portrety o wydłużonych szyjach i oczach bez źrenic. 
mamy nadzieję, że to imię przyniesie Misiowi szczęście i ułatwi mu twórcze spojrzenie na otaczający go świat. z niecierpliwością czekamy na zdjęcia z Amsterdamu, nie chcemy by słuch o Modiglianim zaginął! 

Miś Modigliani mieszka w Holandii, państwie o dwóch stolicach, będącym monarchią konstytucyjną, gdzie podobno jest więcej rowerów niż mieszkańców, gdzie nie obchodzi się dnia kobiet za to jest festyn śledzia, gdzie 90% ludności zna język angielski i tyleż samo uważa, że do kawy należy podać ciastko.
w Holandii jest przyzwolenia dla miękkich narkotyków, dla związków między osobami tej samej płci, czy eutanazji.
Holandia to jeden z niewielu krajów na świecie, gdzie palacze sami skręcają sobie papierosy. kupują tytoń i bibułki i zwijają sobie papierosy jedną ręką jadąc na rowerze...

na razie wiemy, że Modigliani żyje szybko i dużo się uczy. poznał nieco luźny styl bycia swojego opiekuna. miał też okazję podglądać różne, nieco dziwne z perspektywy Małego Misia, zwyczaje. czekamy na więcej!


19.01.2014

Stomiś

pewien zupełnie zwyczajny szarobrązowy Mały Miś jak każdy mieszkaniec Misiolandii pragnął zostać wielkim podróżnikiem, gdy nagle... zamiast w Wielki Świat trafił do szpitala. dlatego na razie świat musi poczekać aż Miś oswoi się ze swoją nową sytuacją.

oto Stomiś:

jego imię powstało z połączenia słowa "miś" i nazwy zabiegu któremu musiał się poddać.

stomia (przetoka jelitowa) nie jest chorobą, jest zabiegiem ratującym życie, a polega na połączeniu jelita z powierzchnią ciała. najczęściej wyłoniona stomia jest kilkucentymetrowa, okrągła i różowa, przez nią treść jelitowa jest wydalana za zewnątrz do worka stomijnego. 

w Polsce ze stomią żyje około 40 tysięcy osób. www.stomicy.org - to ogólnopolski portal dla stomików. "celem portalu jest przybliżenie problemów osób ze stomią, jak również poprawa jakości życia pacjentów ze stomią."

Stomiś chciałby wszystkim powiedzieć, że stomia nie pozbawia nikogo atrakcyjności i nie powinna być pretekstem do niekochania.

Maja i bajkowa kraina

myślę, że pamiętacie małą fotografkę Maję. dzisiaj Maja chciała opowiedzieć o kolorowym pokoju który jest jej całym światem. to w nim Maja nie boi się marzyć...

ten świat nie jest wcale za siedmioma górami i siedmioma lasami, chociaż nic nie stoi na przeszkodzie by tak myśleć, od czasu do czasu.

do krainy tej wchodzi się normalnie przez drzwi, ale według Mai by poznać to, czym bajkowa kraina naprawdę jest, trzeba nauczyć się przechodzić przez magiczne lustro.


tuż za powierzchnią lustra znajduje się bardzo przyjazny świat, pełen wesołych postaci, ciepłych kolorów i pięknych krajobrazów. wszystko, co Maja jest w stanie sobie wyobrazić może się tam pojawić. tę niesamowitą okolice najlepiej zwiedza się z grzbietu pięknego rumaka.


fioletowy rumak jest świetnym przewodnikiem. tym razem zabrał Maję do pięknej królewny, która przy pysznej herbacie opowiadała Mai jak cudownie jest być księżniczką.


mijał czas, Maja się świetnie bawiła, ale czuła, że musi wracać do swojej opiekunki i świata po drugiej stronie lustra... próbowała iść przed siebie, ale w ogóle się nie przesuwała, to dziwne... zupełnie jak gdyby podłoga ruszała się sama i to w przeciwnym kierunki niż Maja chciała. w takiej sytuacji naprawdę nigdzie nie dotrze! czy to jest jakiś sen! dokładnie! kraina po drugiej stronie lustra to senna fantazja małej Mai.

tuż po przebudzeniu siedząc przy oknie Maja uśmiechała się do siebie na myślę, że kiedy tylko zechce może wrócić do swojej bajkowej krainy, gdzie spełni się każde jej marzenie...



10.01.2014

Toki i pieniądze

mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają... ale Toki miał wiele frajdy robiąc sobie zdjęcia z monetami zgromadzonymi przez jego opiekunkę.
to, że Toki zainteresował się monetami wcale nie oznacza, że staje się materialistą. ależ nie, on tylko strasznie lubi odkrywać co kryje dom, w którym mieszka.

więc dzisiaj będzie o pieniądzach!


chyba najsłynniejsze przysłowie dotyczące mamony, to łacińskie... zaraz zaraz jak to było... patison na omlet? nie nie... chodzi o... "pecunia non olet", czyli pieniądze nie cuchną. Toki sprawdził i jest zdania, że pieniądze jednak mają swój zapach! natomiast cytowane przysłowie mówi o tym, że... źródło pozyskiwania pieniądza nie wpływa na jego wartość ani na jego wygląd zewnętrzny. (co oznacza, że zarówno sprzątaczka jak i biznesmen w portfelu mają pieniądze o takiej samej wartości, chociaż na pewno któreś z nich ma ich więcej)

otoczony monetami z różnych zakątków świata Toki poczuł się bogaty... w różne stopy metali ;) i przy okazji udało mu się zrobić zdjęcie z kimś znanym!


pieniądz to środek płatniczy występujący w formie banknotów (pieniądz papierowy), monet (pieniądz metalowy) oraz w formie pieniądza bezgotówkowego, tzw. rozrachunkowego, który ma postać elektronicznego zapisu na kontach bankowych (karty magnetyczne).

Toki spędził najwięcej czasu wśród pieniędzy metalowych. i tak, monety (bilon) jak każdy wie są okrągłe i powstają ze stopów metali, a ich produkcją zajmują się krajowe mennice. kształt bilonu dosłownie określa naturę pieniądza... wszystkie monety toczą się i co za tym idzie łatwo zmieniają właściciela.

ile jest walut na świecie? Toki nie wie dokładnie, ale na pewno ponad 100. listę najważniejszych walut świata otwiera m.in., USD - dolar amerykański, potem jest EUR - dolar z Eurolandu i GBP - funt brytyjski. unia monetarna Unii Europejskiej wciąż się rozrasta i tym samym Euro wypiera narodowe waluty. szkoda, bo to oznacza, że sporo monet wśród których Toki robił sobie zdjęcia to bezwartościowe metalowe krążki.


Toki dowiedział się, że można zarabiać na różnicach kursowych, kupując bądź sprzedając waluty... ale nie miał ochoty sprawdzać co to w ogóle znaczy.

mówi się, że pieniądze rządzą światem. Toki gdzieś tam głęboko w swoim mulinowym wnętrzu ufa, że jednak nie... ale choćby nawet bardzo chciał nic na to nie poradzi, że saldo konta bankowego stanowi niezmiernie ważną wartość dodaną do człowieka...

poniżej Toki prezentuje banknot złotowy o największym nominale i monetę o najmniejszej wartości.


… a tak na zakończenie Toki życzy wszystkim wystarczającej ilości banknotów i  bilonu oraz niskiej inflacji, korzystnych stóp procentowych, stop-lossów na odpowiednim poziomie i jeszcze tak na wszelki wypadek jakby wasze finanse nie układały się najlepiej – krewnych za granicą z szansą na pokaźny spadek!

2.01.2014

Vikki

nie mówili o tym w telewizji, ale w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej zamieszkał kolejny Miś z Misiolandii. całkiem świeżo upieczoną Amerykanką została niepozorna choć dosyć elegancka, brązowa misiowa okularnica o imieniu Vikki.

oto ona:
Vikki na świat patrzy dobrze wypolerowanymi koralikowymi oczami i nie wiadomo czy faktycznie ma problemy ze wzrokiem, ale lubi na czubku swojej głowy nosić swoje nieco za duże okulary. gdy je założy wygląda tak:


możliwe, że w okularach chce podkreślić swój profesjonalizm w poznawaniu świata! na pewno dzięki nim dostrzec mogła ten widok za oknem.


mała Vikki faktycznie wszystko i wszystkich obserwuje z dystansu i niby tak od niechcenia, ale zawsze w bardzo dostojnej pozie! tylko popatrzcie:

skromna i ciekawa świata Vikki na razie nie dzieli się swoimi obserwacjami, ale to się zmieni ;)