poznajcie Tokiego. jest mały, zielony i miewa zachcianki!
czyli innymi słowy... Toki lubi jedzenie!
w poszukiwaniu nowych smaków zagląda to tu, to tam...
udało mu się wpaść do torebki z frytkami. mówił, że nie są złe, ale... ani trochę czekoladowe, a to przecież poważny błąd!
no właśnie, bo Toki tuż po przybyciu do swojej nowej opiekunki odkrył, że uwielbia słodycze.
oj, rozumiem Cię Toki, rozumiem!
według Tokiego kolorowe draże czekoladowe są nie tylko smaczne, ale na dodatek na ich tle całkiem ładnie się wygląda.
no, coś w tym jest!
wydziergana mądrość Tokiego podpowiada mu, że skoro lubi to, co słodkie, to znak, że cukier jest mu niezbędny! potraktował tę myśl jak misję swojego mulinowego życia i przeprowadził atak na cukierniczkę! i naprawdę mi zaimponował!
wkrótce po tym wyczynie stwierdził, że cukier i jego pochodne są radością jego życia!
no to, słodkiego życia Toki!